Oblubienica wiatru

max-ernst-windsbraut

Max Ernst „Oblubienica wiatru” („Die Windsbraut”), olej na płótnie, 81,5×100,5 cm, 1927. Pinakoteka Współczesna (Pinakothek der Moderne). Monachium 2016

”Co to za świat? W tym świecie czas nie jest ciągły. W tym świecie czas jest przerywany. Czas jest jak odcinek włókien nerwowych, z dala pozornie jednolity, lecz z bliska pokawałkowany, z mikroskopijnymi szparami między włóknami. Przerwy w czasie są tak maleńkie, że jedną sekundę trzeba by powiększyć i pokrajać na tysiąc kawałków, a każdy z tych kawałków znowu na tysiąc, żeby zauważyć jedną brakującą cząstkę czasu.
Wycinki czasu pasują do siebie prawie doskonale, lecz nie całkiem doskonale. Zdarzają się drobniutkie przesunięcia. Na przykład w ten wtorkowy dzień w Bernie pod latarnią stoi dwoje ludzi pod trzydziestkę. Poznali się miesiąc wcześniej. On kocha ją rozpaczliwie, ale poprzednia kobieta zostawiła go bez ostrzeżenia, więc boi się miłości. Musi być pewien, że ta kobieta naprawdę go kocha. Obserwuje jej twarz, milcząco błaga o prawdziwe uczucia, szuka najdrobniejszego znaku, najlżejszego poruszenia brwi, najdelikatniejszego zrumienienia policzków, zwilgnienia oczu.
Ona odwzajemnia jego miłość, lecz nie umie wyrazić tego słowami. Uśmiecha się tylko do niego, nieświadoma jego obaw. Gdy tak patrzą na siebie pod lampą, czas staje i rusza znowu. Nachylenie ich głów jest potem dokładnie takie samo, ich serca biją w identycznej kadencji. Ale gdzieś w głębinach umysłu kobiety pojawia się niewyraźna myśl, której wcześniej tam nie było. Młoda kobieta sięga po tę nową myśl do swojej podświadomości i przez jej twarz przemyka mgnienie obcości. To leciutkie wahanie uszłoby uwagi każdego, lecz nie wyczulonego młodego człowieka, który poczytał je sobie za znak. Mówi młodej kobiecie, że nie może się już z nią widywać, wraca do swojej klitki przy Zeughausgasse, postanawia przenieść się do Zurychu i zacząć pracę w banku u wujka. Młoda kobieta idzie powoli do domu spod latarni na Gerberngasse i dziwi się, dlaczego młody człowiek jej nie pokochał.”

Alan Lightman Sny Einsteina (fragmenty)

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s